TRZY PYTANIA DO… PAWŁA KOWALSKIEGO, RADCY PRAWNEGO Z KANCELARII RACHELSKI I WSPÓLNICY Zarząd nieruchomością tylko dla fachowców

Czy wspólnota mieszkaniowa może powierzyć zarząd nieruchomością wspólną osobie z zewnątrz?

Właściciele lokali tworzący wspólnotę mieszkaniową mogą powierzyć zarządzanie wspólną nieruchomością osobie fizycznej lub prawnej. W praktyce dzieje się tak bardzo często. Polega to na tym, że prowadzenie spraw wspólnoty mieszkaniowej oraz reprezentowanie jej na zewnątrz oddawane jest w ręce profesjonalnego podmiotu posiadającego odpowiednie kwalifikacje oraz doświadczenie w zarządzaniu nieruchomościami. Jest to szczególnie przydatne w przypadku dużych wspólnot mieszkaniowych, gdzie czynności związane z bieżącym zarządem nieruchomością wspólną wymagają sporego nakładu pracy.

W jaki sposób wspólnota mieszkaniowa może tego dokonać?

Tak zwany zarząd powierniczy może zostać ukształtowany w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali lub też w umowie zawartej później pomiędzy wszystkimi właścicielami lokali. Umowa taka musi być zawarta w formie aktu notarialnego. Należy również zaznaczyć, że brak umownego modelu zarządzania nieruchomością wspólną i w konsekwencji sprawowanie zarządu zgodnie z unormowaniami ustawy o własności lokali również nie wyklucza powierzenia zarządu nieruchomością wspólną wykwalifikowanemu podmiotowi.

Komu można powierzyć zarząd nieruchomością wspólną?

W chwili obecnej na rynku funkcjonuje wiele podmiotów zajmujących się działalnością związaną z zarządzaniem nieruchomościami. Wskazać przy tym trzeba, że takie zarządzanie jako działalność zawodowa może być wykonywane jedynie przez zarządców nieruchomości, czyli osoby fizyczne posiadające licencję zawodową, wpisane do centralnego rejestru zarządców nieruchomości. Licencjonowany zarządca powinien wykonywać czynności zarządzania zgodnie z przepisami prawa oraz ustalonymi standardami zawodowymi, podlega również obowiązkowemu ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem czynności zarządzania.

Not. Katarzyna Rychter