W dzisiejszych czasach dobrze wypromowane i przyciągające publikę filmy są w stanie przynieść twórcom wielkie pieniądze. Gdy okaże się, iż do podziału jest spory zysk, należy zastanowić się, kto tak naprawdę jest uprawniony do udziału w nim i co w ogóle się na niego składa?
Głównym beneficjentem zysków płynących z – posługując się językiem ustawodawcy – utworu audiowizualnego – jest oczywiście producent, który zgodnie z domniemaniem płynącym z art. 70 ust. 1 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, nabywa na mocy umowy o stworzenie utworu albo umowy o wykorzystanie już istniejącego utworu wyłączne prawa majątkowe do eksploatacji tych utworów w ramach utworu audiowizualnego jako całości.
Jednak nie tylko producent jest uprawniony do czerpania zysków z finansowego sukcesu filmu. Aż do roku 2007 art. 70 ust. 2 ustawy przyznawał prawa do tzw. tantiem głównemu reżyserowi, operatorowi obrazu, twórcy scenariusza, twórcy innych utworów literackich (tzn. innych niż scenariusz) lub muzycznych, które stworzone zostały do utworu audiowizualnego lub w nim wykorzystane, a także artystom wykonawcom, czyli w wypadku filmu – aktorom. Zmiana opisywanego stanu prawnego nastąpiła na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 24 maja 2006 roku (sygn. akt K 5/05), który uznał omawiany przepis za niezgodny z konstytucją w związku z bezpodstawnym różnicowaniem sytuacji twórców filmowych. Trybunał stwierdził, iż nie ma podstaw do tego by jednym twórcom przyznawać prawo do udziałów w zyskach z filmu a innym, np. scenarzystom, go odmawiać.
W związku z powyższym wyrokiem, w miejsce ustępu 2 artykułu 70 wprowadzono nowy ustęp 2?, który stanowi, iż uprawnieni do dodatkowego wynagrodzenia z tytułu przychodów z filmu są jego współtwórcy oraz artyści wykonawcy. Ustawodawca posłużył się w tym miejscu bardzo pojemnym pojęciem współtwórców, które zgodnie z art. 69 ustawy oznacza osoby, które wniosły wkład twórczy w powstanie utworu audiowizualnego, a w szczególności reżysera, operatora obrazu, twórcę adaptacji utworu literackiego, twórcę stworzonych dla utworu audiowizualnego utworów muzycznych lub słowno-muzycznych oraz twórcę scenariusza.
Katalog osób wymienionych w tym przepisie jest oczywiście otwarty, na co wskazuje użyte sformułowanie w szczególności. Można w tym momencie zwrócić uwagę, iż przed nowelizacją art. 70 inni, niż wymienieni w ust. 2 współtwórcy nie byli bezwzględnie pozbawieni możliwości czerpania dodatkowych korzyści z sukcesu filmu, musieli jednak w tym celu zawrzeć stosowne, uprawniające ich do premii z tego tytułu umowy z producentem. Na gruncie obecnego stanu prawnego interesy współtwórców filmu są zabezpieczone ustawowo. Ochroną objęci są twórcy nie tylko poszczególnych utworów stanowiących odrębny od filmu byt artystyczny, takich jak muzyka, ale także takich, które będąc częścią filmu nie dają się od niego wyodrębnić, np. montaż.
Aby znaleźć się w gronie współtwórców utworu audiowizualnego należy wykazać się nie jakimkolwiek wkładem w jego powstanie, ale właśnie wkładem twórczym, a więc takim, który charakteryzuje się oryginalnością i indywidualizmem. Wkłady twórcze są na ogół przeciwstawiane czynnościom czysto technicznym albo pracy polegającej jedynie na wykonywaniu poleceń innych osób.
Samo zidentyfikowanie podmiotów, którym przysługują tantiemy to jeszcze za mało. Należy następnie ustalić, za co konkretnie mają one przysługiwać. Zgodnie z art. 70 ust. 2? pkt 1-4 współtwórcy utworu audiowizualnego oraz artyści wykonawcy są uprawnieni do wynagrodzenia proporcjonalnego do wpływów z tytułu wyświetlania utworu audiowizualnego w kinach, stosownego wynagrodzenia z tytułu najmu egzemplarzy utworów audiowizualnych i ich publicznego odtwarzania, nadawania utworu w telewizji lub poprzez inne środki publicznego udostępniania oraz z tytułu reprodukowania utworu na egzemplarzu przeznaczonym do własnego użytku osobistego.