12 kwietnia 2024

Anna Domin

Leniency plus ma walczyć z kartelami

Rozmowa z Piotrem Kisterem, aplikantem radcowskim w Kancelarii Prawniczej Rachelski i Wspólnicy Sejm 11 czerwca przyjął poprawki Senatu dotyczące zmian w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów. Jaki jest cel nowelizacji? Nowe przepisy mają w szczególności uszczelnić system zwalczania karteli i uprościć procedury związane z kontrolą koncentracji przedsiębiorstw. Jednym z ciekawszych pomysłów jest wprowadzenie nowych rozwiązań, które zachęcać mają […]

Rozmowa z Piotrem Kisterem, aplikantem radcowskim w Kancelarii Prawniczej Rachelski i Wspólnicy

Sejm 11 czerwca przyjął poprawki Senatu dotyczące zmian w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów. Jaki jest cel nowelizacji?

Nowe przepisy mają w szczególności uszczelnić system zwalczania karteli i uprościć procedury związane z kontrolą koncentracji przedsiębiorstw. Jednym z ciekawszych pomysłów jest wprowadzenie nowych rozwiązań, które zachęcać mają przedsiębiorców uczestniczących w kartelu do współpracy z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Do tej pory przedsiębiorca będący członkiem kartelu mógł liczyć na decyzję o odstąpieniu od nałożenia kary finansowej tylko wtedy, gdy jako pierwszy złożył wniosek zawierający szereg istotnych informacji dotyczących nielegalnego porozumienia, a także jeśli zdecydował się na pełną współpracę z UOKiK (tzw. leniency). Nowelizacja przewiduje, że obecny system zostanie uzupełniony o instytucję leniency plus. Dzięki niej przedsiębiorca, któremu nie udało się uzyskać pełnego zwolnienia od kary w ramach leniency, będzie uprawniony do złożenia dodatkowego wniosku zawierającego informacje o innym, nieobjętym jeszcze postępowaniem nielegalnym porozumieniu. W takim wypadku taki przedsiębiorca będzie mógł liczyć na dodatkową 30-proc. obniżkę kary związaną z porozumieniem objętym już postępowaniem, a także na całkowite zwolnienie z kary związanej z drugim, nowo ujawnionym porozumieniem.

Czy takie rozwiązania stosowane są za granicą?

Tak. Podobny mechanizm funkcjonuje m.in. w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Poprzez zastosowanie popularnej metody kija i marchewki zachęca przedsiębiorców do ujawniania organowi antymonopolowemu nieznanego mu jeszcze nielegalnego porozumienia. Po wprowadzeniu nowych rozwiązań w naszym kraju można liczyć na efekt spirali, dzięki któremu coraz to nowe podmioty, pragnące zminimalizować grożące im kary, będą decydowały się na współpracę z UOKiK, umożliwiającą wykrywanie dalszych niedozwolonych porozumień.

Jak zmieni się kontrola koncentracji firm?

Obecne jednoetapowe, dwumiesięczne postępowanie, obejmujące wszystkie tego rodzaju sprawy, zostanie zastąpione postępowaniem dwuetapowym. W przypadku prostszych spraw, niebudzących poważnych wątpliwości, postępowanie będzie mogło zakończyć się po pierwszym etapie, czyli już po miesiącu od wszczęcia. Jednak w sprawach szczególnie skomplikowanych, wymagających dodatkowych badań lub grożących istotnym ograniczeniem konkurencji, procedura będzie przedłużona o dodatkowe cztery miesiące, czyli o drugi etap.
Ponadto w sprawach dotyczących koncentracji, grożących istotnym ograniczeniem konkurencji, ustawodawca wprowadził możliwość przedstawienia przez prezesa UOKiK zainteresowanym podmiotom zastrzeżeń dotyczących planowanego przedsięwzięcia. Dzięki temu przedsiębiorcy już we wczesnym etapie postępowania – jeszcze przed wydaniem decyzji – otrzymają informację o ewentualnych zastrzeżeniach organu. Uzyskają więc możliwość uwzględnienia tych uwag w taki sposób, aby móc liczyć na pomyślne rozpatrzenie sprawy. Dodam, że nowa prawna instytucja zastrzeżeń do planowanej koncentracji będzie funkcjonować obok obowiązującej już warunkowej zgody na koncentrację i w praktyce ma ją poprzedzać. Uszczelniony zostanie także system kontroli koncentracji poprzez wprowadzenie mechanizmu uniemożliwiającego obchodzenie przepisów antymonopolowych poprzez stopniowe, systematyczne wykupywanie mienia innego przedsiębiorcy lub kolejnych spółek zależnych.

Jakie jeszcze istotne zmiany wprowadzi nowelizacja?

Pozostałe zmiany w ustawie to m.in. wprowadzenie środków zaradczych mających służyć tępieniu praktyk ograniczających konkurencję, wprowadzenie procedury dobrowolnego poddania się karze, przyznanie prezesowi UOKiK nowych uprawnień, takich jak nakładanie kar na osoby fizyczne za udział w antykonkurencyjnym porozumieniu czy podanie do publicznej wiadomości informacji o szczególnie szkodliwym dla szerokiego kręgu konsumentów zachowaniu przedsiębiorcy.
Jeśli chodzi o ocenę wprowadzanych zmian, z pewnością można się cieszyć z zastosowania sprawdzonych już za granicą rozwiązań mających doprowadzić do skuteczniejszego zwalczania niedozwolonych praktyk przedsiębiorców. Z innej jednak strony – może budzić wątpliwości, czy wprowadzanie aż pięciomiesięcznej procedury kontroli poważnych fuzji i przejęć nie będzie zbyt uciążliwe dla przedsiębiorców. Zmiany wejdą w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia.