Europejski kodeks cywilny zacznie obowiązywać w 2010 r. i zastąpi tę część polskiego kodeksu, która dotyczy zobowiązań.
W Komisji Europejskiej trwają już prace nad nowymi przepisami. Natomiast od początku 2005 r. elementem prawa zwyczajowego stanie się w naszym kraju prawo zobowiązań, czyli Europejskie Prawo Kontraktów PECL. Można będzie powoływać się na nie w umowach między kontrahentami z różnych krajów Unii Europejskiej w transakcjach transgranicznych. Wystarczy o tym zamieścić zapis w umowie. PECL może też znaleźć zastosowanie wówczas, gdy strony poddały umowę ogólnym regułom prawa (np. regule dobrego obrotu, regule słuszności), ogólnym zasadom prawa handlowego, bądź w umowie nie zawarły w ogóle zapisu o tym, regułom jakiego prawa zostanie ona poddana.
Jedną z podstawowych zasad PECL jest swoboda zawierania umów i kształtowania ich postanowień. Podobna ujęta jest w polskim kodeksie cywilnym. Dlatego nasi kontrahenci, zawierając umowy między sobą, bądź z zagranicznymi kontrahentami mają prawo stosować w nich PECL. Komisja Europejska zaleciła, aby zasady europejskiego prawa zobowiązań umownych włączono do programu studiów prawniczych w krajach europejskich – podkreśla mecenas Anna Bąkowska, radca prawny w Kancelarii Rachelski i Wspólnicy.