12 kwietnia 2024
Anna Domin
Dobrze wybierz na starcie
Przed rozpoczęciem działalności gospodarczej przedsiębiorca musi zdecydować, jaka forma prowadzenia działalności będzie dla niego najkorzystniejsza. Wybór ten determinuje stopień ryzyka związanego z przedsięwzięciem, sposób podejmowania decyzji dotyczących jego funkcjonowania oraz sposób opodatkowania.
– Początkujący przedsiębiorca powinien rozważyć rejestrację indywidualnej działalności gospodarczej. Ta najprostsza forma umożliwia prowadzenie także bardziej rozbudowanej firmy i zatrudnianie pracowników. Ale warto pamiętać, że wtedy przedsiębiorca odpowiada całym swoim majątkiem za zobowiązania, także podatkowe, wynikające z prowadzonej działalności gospodarczej – informuje Marek Kozłowski, doradca podatkowy Chałas i Wspólnicy Kancelaria Prawna.
Gdy zamierzamy prowadzić działalność gospodarczą ze wspólnikiem lub kilkoma wspólnikami, warto rozważyć założenie spółki cywilnej, jawnej, partnerskiej lub komandytowej.
– Wybierając jedną z tych form, wspólnik nadal pozostanie przedsiębiorcą dla celów podatku dochodowego, spółka przejmie natomiast obowiązki w zakresie podatku VAT – mówi Marek Kozłowski.
Do zalet spółki jawnej należy zaliczyć łatwość jej założenia, bo wystarczy umowa w formie pisemnej i stosunkowo niskie koszty rejestracji, dużą swobodę w formułowaniu treści umowy spółki oraz możliwość reprezentowania spółki przez każdego z jej wspólników lub też wyłączenia poszczególnych wspólników z reprezentacji. – Spółka ta ma cechy osoby prawnej. Dysponuje własnym majątkiem oraz może być stroną umów i postępowań sądowych. Minusem jest solidarna odpowiedzialność wspólników całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki, w sytuacji gdy egzekucja wobec spółki okaże się bezskuteczna – wyjaśnia Stanisław Rachelski, radca prawny, wspólnik zarządzający Rachelski i Wspólnicy Kancelaria Prawnicza.
Jego zdaniem, jest to wygodna forma prowadzenia działalności dla małego biznesu, który nie narazi wspólników na dużą odpowiedzialność i nie będzie rodził dużych zobowiązań.
Ciekawą, ale mimo to mało rozpowszechnioną formą prowadzenia działalności jest spółka komandytowa. Za jej zobowiązania odpowiada całym swoim majątkiem przynajmniej jeden wspólnik (komplementariusz), a pozostali wspólnicy (komandytariusze) tylko do wysokości swojego wkładu – tzw. sumy komandytowej.
– Spółka komandytowa, dając wspólnikom dużą swobodę w kształtowaniu odpowiedzialności za sprawy spółki i jej zobowiązania, może być doskonałą formą pozyskiwania kapitału do różnych przedsięwzięć, gdy część wspólników to inwestorzy, którzy chcą ulokować kapitał i czerpać zeń korzyści, bez obawy o swój majątek osobisty, a pełną odpowiedzialność wobec wierzycieli przyjmują pozostali wspólnicy zajmujący się prowadzeniem spraw spółki i jej reprezentacją – mówi mecenas Rachelski.
Warto zaznaczyć, że odpowiedzialność komplementariusza za zobowiązania spółki można ograniczyć, powierzając tę rolę spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Wadami spółki komandytowej są: wyższe koszty założenia – umowa spółki musi zostać zawarta w formie aktu notarialnego i rejestracji, a także wymóg prowadzenia pełnej księgowości.
Często wykorzystywaną formą jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością – polecana głównie wtedy, gdy działalność ma większe rozmiary i wiąże się z nią więcej zobowiązań. Jest też bezpieczna dla finansów osobistych.
– Tego typu spółka odpowiedzialność za zobowiązania wobec wierzycieli ponosi całym swoim majątkiem bez ograniczeń, natomiast wspólnicy ponoszą ryzyko jedynie do wysokości wkładów niesionych do spółki. Podobnie jak w przypadku spółki komandytowej, umowa spółki z o.o. musi mieć formę aktu notarialnego – mówi Stanisław Rachelski.
Za wadę spółki z o.o. można uznać większe sformalizowanie prowadzenia jej działalności niż w przypadku spółek osobowych. Przede wszystkim występuje wyraźny podział kompetencji zarządczych od właścicielskich i nadzorczych.
W przypadku zarówno spółki jawnej, jak i spółki komandytowej podatnikiem nie jest sama spółka, ale wyłącznie poszczególni jej wspólnicy, jako osoby fizyczne (podatek PIT płacony na bieżąco).
– Ich wspólnicy mają możliwość korzystania z preferencyjnej stawki podatku liniowego, która wynosi 19 proc. Spółka z o.o. podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych (CIT) w wysokości 19 proc. W przypadku wypłaty zysku wspólnikom (dywidendy), oprócz podatku CIT płaconego przez spółkę, każdy ze wspólników ma jeszcze obowiązek zapłaty ryczałtowego podatku dochodowego od osób fizycznych także w wysokości 19 proc. – mówi Stanisław Rachelski.
Autor wpisu oraz Mistrz prawa na stronie rachelski.pl
Anna Domin
DYREKTOR MARKETINGU
Filozof, Absolwentka Wydziału Nauk Społecznych, Instytut Filozofii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Posiada 15-letnie doświadczenie w zakresie kreowanie wizerunku w oparciu o strategię marketingową 360, Specjalizuje się w obszarach związanych z marketingiem i PR, budowaniem doświadczania z marką i kreowaniem efektywnej komunikacji z rynkiem. Jej publikacje ukazywały się na łamach takich tytułów jak: Marketing i Biznes, Magazif, Design Alive, Architecture Snob, Architect@Work.