5 września 2017

Anna Domin

Mamy wygraną w sprawie kredytu hipotecznego!

Jak informowaliśmy w dniu wczorajszym na portalu Facebook – Ubezpieczenie niskiego wkładu w wysokości 21 tysięcy złotych wraca do rąk właścicielki, którą jest nasza Klientka ? Sprawa dotyczyła klauzuli, która zakładała zobowiązanie kredytobiorcy do ustanowienia zabezpieczenia w postaci opłacania kosztów umowy ubezpieczenia niskiego wkładu kredytów mieszkaniowych w określonym z góry towarzystwie ubezpieczeniowym, w określonym z […]

Jak informowaliśmy w dniu wczorajszym na portalu Facebook – Ubezpieczenie niskiego wkładu w wysokości 21 tysięcy złotych wraca do rąk właścicielki, którą jest nasza Klientka ?

Sprawa dotyczyła klauzuli, która zakładała zobowiązanie kredytobiorcy do ustanowienia zabezpieczenia w postaci opłacania kosztów umowy ubezpieczenia niskiego wkładu kredytów mieszkaniowych w określonym z góry towarzystwie ubezpieczeniowym, w określonym z góry okresie ubezpieczeniowym i w określonej z góry składce ubezpieczenia.

Ową klauzulę zawarł pozwany, czyli bank.

Czy macie podobne klauzule w swoich umowach zawartych z bankiem?

Jeśli tak, to musicie wiedzieć, że Klauzula ubezpieczenia niskiego wkładu została wpisana do rejestru klauzul niedozwolonych. Nie może więc być stosowana w umowach – to stanowisko potwierdził Sąd na wczorajszej rozprawie, dlatego zasądził zwrot kosztów włożonych w ubezpieczenie niskiego wkładu.

Sprawą zajmował się nasz ekspert Prawa Konsumenckiego – Radca Prawny Michał Tomasiak.

P.S. Trzymajcie kciuki za dalsze sprawy! Jest jeszcze sporo pieniędzy, które powinny wrócić do rąk właścicieli ?