11 sierpnia 2020

Anna Domin

Jakie ma konsekwencje uznanie długu? – Czy podpisanie aneksu uznającego dług w umowie CHF ma moc prawną?

Uznanie długu występujące w umowach kredytowych indeksowanych do waluty CHF to inaczej zgoda na zapłatę dotychczasowych rat kredytu. Co istotne kodeks cywilny dla ważności złożenia takiego oświadczenia nie wymaga żadnej szczególnej formy, tzn.: nie wymaga aby czynność ta została dokonana np. przed notariuszem, ani nawet żeby była dokonana w formie pisemnej. Zgodnie z wyrokiem Sądu […]

Uznanie długu występujące w umowach kredytowych indeksowanych do waluty CHF to inaczej zgoda na zapłatę dotychczasowych rat kredytu. Co istotne kodeks cywilny dla ważności złożenia takiego oświadczenia nie wymaga żadnej szczególnej formy, tzn.: nie wymaga aby czynność ta została dokonana np. przed notariuszem, ani nawet żeby była dokonana w formie pisemnej.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2003 r., sygn. akt. ICKN 11/01 (Lex nr 83834) uznanie roszczenia/długu to „każdy przypadek wyraźnego oświadczenia woli lub też innego jednoznacznego zachowania się dłużnika wobec wierzyciela, z którego wynika, że dłużnik uważa roszczenie za istniejące”. Dlatego też złożenie takiego oświadczenia może nastąpić choćby ustnie, np. podczas rozmowy telefonicznej lub przez czynność faktyczną, to jest poprzez złożenie wniosku o rozłożenie długu na raty.

Czy to oznacza, że takie oświadczenie jest zawsze ważne?

A gdybyśmy dali do podpisu dziesięcioletniemu dziecku umowę kredytową, oferując w zamian cukierki i to dziecko podpisałoby tą umowę, czy byłaby ona ważna i czy musiałoby ono ponieść skutki jakie z niej wynikają?

Oczywiście nie, dlatego że dziecko pomimo tego, że umie już pisać i otrzymało swoją część wynagrodzenia w postaci cukierków, po pierwsze: nie wie z czym wiąże się podpisanie takiej umowy i jak poważne konsekwencje w przyszłości z tego tytułu poniesie, a po drugie: dlatego, że cukierki nie są adekwatnym świadczeniem drugiej strony w zamian za wieloletnie zobowiązanie dziecka, które jej nie rozumie i dlatego nie ma prawa (zgodnie z kodeksem cywilnym: tzw. zdolności do czynności prawnej) do ważnego (czyli niosącego za sobą rzeczywiste zobowiązanie do spłaty w przyszłości) podpisania umowy kredytowej.

Czynność ta będzie zawsze nieważna, zgodnie z łacińską paremią:  Ab inito semper nullum – (Co jest) od początku nieważne, zawsze (jest) nieważne.

Podobnie sprawa przedstawia się w przypadku ogromnej większości kredytobiorców frankowych, którzy częstokroć na mocy aneksów w różnej formie podpisywali oświadczenia o uznaniu długu, np. poprzez potwierdzenie bieżącego salda zadłużenia lub w innej formie, interpretowanej przez banki – jako uznanie długu – w zamian np. za wydłużenie terminu spłaty kredytu. Kredytobiorcy nie mieli – podobnie jak dzieci – świadomości co tak naprawdę bank daje im do podpisu w zamian za symboliczne świadczenie ze swojej strony.

Czy muszą zatem ponieść konsekwencje podpisanego oświadczenia?

W mojej opinii nie i to z kilku powodów: braku świadomości kredytobiorców (powodującej nieważność czynności), podpisywane przez nich oświadczenie było przygotowane przez bank w celu obejścia prawa (i jako takie nieważne), pierwotnej nieważności umowy w zakresie niedozwolonych postanowień umownych, nieadekwatności świadczeń stron umowy kredytowej (skutkującej nieważnością).

Zgodnie z wyrokiem Sadu Najwyższego z dnia 9 maja 2019 roku, sygn. akt. I CSK 242/18 (Lex nr 2690299) „aneks ten [potwierdzający saldo kredytu] nie może być uznany za wyraz akceptacji powodów dla zawartych w umowie kredytowej niedozwolonych postanowień umownych”.

Jak dalej wyjaśnia Sąd Najwyższy nie można uznać postanowienia, w tym przypadku dotyczącego uznania długu,  które od początku było nieważne: „skutek uznania nie jest jednak konstytutywny, co oznacza, że oświadczenie takie nie powoduje powstania zobowiązania uprzednio nieistniejącego lub też zwiększenia wysokości istniejącego zobowiązania”.

Stanowi to potwierdzenie już wcześniej wyrażonego przez Sąd Najwyższy stanowiska w wyroku z dnia 4 lutego 2005 r., sygn. akt. CK 580/04 (Lex nr 301787), zgodnie z którym osoba uznająca roszczenie, nie traci możliwości wykazania, że dług ten w rzeczywistości nie istnieje.

W związku z powyższym w mojej ocenie istnienie możliwość uchylenia się przez kredytobiorców frankowych od skutków prawnych podpisanego przez nich oświadczenia w przedmiocie uznania długu.

Artykuł przygotowała Ewa Majewska – Radca Prawny Kancelarii Prawnej Rachelski i Wspólnicy.