Bank Pekao i Millennium chce szybciej zakończyć spory z frankowiczami - Kancelaria Prawna Rachelski & Wspólnicy

11 września 2024

Anna Domin

Bank Pekao S.A. i Millennium chce szybciej zakończyć spory z frankowiczami

Dzień dobry, witamy Państwa na naszym porannym spotkaniu prawniczym, podczas którego, jak zawsze, będziemy dla Państwa tłumaczyć, objaśniać i komentować najnowsze wiadomości, które pojawiły się w mediach, a które często budzą Państwa wątpliwości i mogą wprowadzać pewne niejasności, szczególnie w sprawach frankowych. Informacje z minionego tygodnia będą omawiać dla Państwa mecenasowie z wiodącej kancelarii Rachelski i Wspólnicy – Pan Mecenas Stanisław Rachelski i Pan Mecenas Michała Kanabaja.

I od razu przejdźmy do pierwszego tematu. W ostatnim miesiącu pojawiło się wiele tytułów dotyczących zmiany strategii w bankach, w tym przypadku Bank Pekao S.A. Tym razem bank prawdopodobnie chce szybciej zakończyć spory z frankowiczami, ale czy rzeczywiście rezygnuje z walki w sądach?

Na co szczególnie warto zwrócić uwagę w przypadku propozycji ugody frankowej od Banku Pekao?

Mecenas Stanisław Rachelski: Bank Pekao S.A. to instytucja z jednym z największych portfeli kredytów frankowych i najliczniejszymi postępowaniami sądowymi. Bank zorientował się, że koszty prowadzenia tych procesów są ogromne, dlatego zdecydowano się na ograniczanie tych wydatków. Kontynuowanie procesów bez końca przestało się opłacać – bank ponosi koszty związane z odsetkami ustawowymi od momentu wydania wyroku w pierwszej instancji, które obecnie wynoszą 11,25%, a wpis sądowy to połowa wartości przedmiotu sporu. Banki zaczęły kalkulować te koszty i doszły do wniosku, że lepiej zakończyć spory ugodami, które mimo wszystko pozostają dla nich opłacalne. Jednak za tą strategią kryje się jeszcze jedna obawa – sankcja kredytu darmowego oraz kwestia WIBOR-u. To temat, który może się rozwinąć podobnie jak w przypadku kredytów frankowych. Początkowo banki ignorowały problem, twierdząc, że wszystko jest zgodne z prawem, ale po latach okazało się, że sytuacja wygląda inaczej. Dziś mamy szereg pytań do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, które mogą wpłynąć na orzeczenia sądów, a wielu kredytobiorców może zacząć wygrywać sprawy. Obawa przed takim rozwojem wydarzeń sprawia, że frankowicze mogą spodziewać się, że Bank Pekao S.A. nie będzie składał odwołań od wyroków pierwszej instancji, a zamiast tego będzie proponował ugody, które dla kredytobiorców mogą okazać się korzystne.

Michał Kanabaja

Mecenas Michał Kanabaja: Szanowni Państwo, trend polegający na zaniechaniu walki w drugiej instancji staje się coraz bardziej widoczny na rynku. Po Mbanku i Millennium teraz dołącza Bank Pekao S.A. Szczerze mówiąc, w swojej praktyce nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, w którym bank całkowicie odstąpiłby od składania apelacji, ale być może wkrótce zobaczymy taki rozwój wydarzeń. Coraz częściej Bank Pekao S.A. zamiast apelacji proponuje kredytobiorcom ugody, próbując ich przekonać do zawarcia umowy, która z perspektywy banku jest korzystna. Jednakże, jeżeli ktoś zapyta mnie, czy ugoda jest opłacalna, odpowiedziałbym, że żadna ugoda nie jest tak korzystna, jak proces sądowy, ponieważ bank nigdy nie proponuje ugody, żeby na niej stracić – zawsze liczy na zysk. Bank Pekao S.A. powoli dołącza do grona instytucji, które nie chcą się procesować w drugiej instancji ze względu na koszty, takie jak opłaty apelacyjne czy honoraria kancelarii obsługujących bank. Problem frankowy to jednak tylko jeden z wielu – PKO BP ma także największy portfel kredytów obciążonych ryzykiem sankcji kredytu darmowego oraz związany z WIBOR-em. Te kłopoty zbliżają się wielkimi krokami, co tłumaczy zmianę podejścia banku, który stara się przynajmniej ograniczyć swoje straty w portfelu kredytów frankowych.

Klaudia Krzyzanowska

Klaudia Krzyżanowska

Opiekun Klienta

Ratuj swoje finanse! Zamów teraz BEZPŁATNĄ analizę umowy kredytowej i dowiedz się, jak możemy Ci pomóc.

Darmowa analiza umowy

Portfel kredytów frankowych, szczególnie w przypadku Banku Millennium, również podlega zmianom strategicznym. Podobnie jak w przypadku Pekao S.A., Bank Millennium zmienia swoje podejście w sądach. Zmiany te wynikają nie tylko z konieczności zwiększenia rezerw na kredyty frankowe, ale również z rosnących kosztów, takich jak ustawowe odsetki za opóźnienia, które sądy zasądzają na rzecz kredytobiorców. Te dodatkowe obciążenia finansowe są dotkliwe dla banków i mają istotny wpływ na ich strategię procesową.

Zmiany w strategii procesowej Banku Millennium przeciwko frankowiczom

Mecenas Michał Kanabaja: Szanowni Państwo, Bank Millennium coraz częściej, podobnie jak inne banki, w tym PKO BP, rezygnuje z dalszej walki po pierwszej instancji. Oznacza to, że warto złożyć pozew, ponieważ postępowanie może zakończyć się szybciej, niż wielu z Państwa mogłoby przypuszczać, mimo powszechnych opinii o wieloletnich procesach sądowych. W przypadku Banku Millennium możemy zauważyć, że po wyroku sądu pierwszej instancji bank często rezygnuje z apelacji, ponieważ jest to dla niego kosztowne. W zamian proponuje kredytobiorcom porozumienie kompensacyjne, czyli rozliczenie kredytu zgodnie z wyrokiem pierwszej instancji. Taki ruch skraca cały proces, co pozwala klientom osiągnąć szybciej satysfakcjonujące rozwiązanie. Dla banku to z kolei oszczędność – unika kosztów apelacji, dodatkowych odsetek ustawowych wynoszących 11,25% rocznie, oraz innych opłat związanych z kolejnymi etapami procesu. Jak wspomniał mecenas, składanie apelacji jest dla banku nieopłacalne. Niemniej jednak decyzja o ugodzie kompensacyjnej zależy często od kancelarii reprezentującej bank, ponieważ nie wszystkie zgadzają się na takie rozwiązania po pierwszej instancji, choć tendencja ta staje się coraz bardziej powszechna.

Przejdźmy teraz do ostatniego tematu – ustawy frankowej, która miała na celu przyspieszenie postępowań i pomoc frankowiczom. W mediach pojawiały się różne doniesienia na temat tego, czy ustawa faktycznie wejdzie w życie, czy nie, a także jakie realne wsparcie przyniesie kredytobiorcom. Jak to wygląda w rzeczywistości?

Perspektywy ustawy frankowej – sytuacja na dzisiaj

Mecenas Stanisław Rachelski

Mecenas Stanisław Rachelski: Jak to często bywa, mamy do czynienia z informacyjnym szumem. Rzekomo ustawa frankowa ma zostać wprowadzona, ale czy faktycznie wejdzie w życie i w jakim zakresie – tego wciąż nie wiemy. Pojawiają się propozycje, w tym ze strony sędziów orzekających w sprawach frankowych, które miałyby na przykład osłabić pozycję procesową banków. Zgodnie z nimi to bank, a nie frankowicz, musiałby udowadniać swoje stanowisko w procesie. Jednak na chwilę obecną nie ma pewności, czy te zmiany wejdą w życie, i w jakiej formie. Dlatego nie warto zbytnio się tym ekscytować. Należy działać zgodnie z planem, składać pozwy i uwalniać się od kredytów frankowych. Jeśli ustawa faktycznie wejdzie w życie i będzie korzystna dla frankowiczów, będzie można ją wykorzystać w dalszych działaniach, ale na razie trzeba trzymać się dotychczasowej strategii.

Mecenas Michał Kanabaja: Moim zdaniem również nie ma żadnych realnych szans na uchwalenie ustawy, która całościowo uregulowałaby sferę kredytów frankowych. W związku z tym pojawiają się propozycje konkretnych zmian w Kodeksie postępowania cywilnego, które mogą znacząco przyspieszyć postępowania sądowe. Na przykład przesłuchanie kredytobiorców w formie pisemnej, wydawanie wyroków w trybie niejawnym, przekazywanie pewnych zadań referendarzom sądowym, czy składanie pism procesowych na formularzach lub w systemie teleinformatycznym. Te propozycje, choć nie oceniam ich pod kątem zgodności z konstytucją, mogłyby w istotny sposób usprawnić postępowania. Jedną z ważniejszych zmian byłoby także przeniesienie ciężaru dowodowego na bank, który musiałby wykazać, ile zostało zapłacone, co przyspieszyłoby rozstrzyganie roszczeń o zapłatę. Chociaż trudno ocenić, czy te zmiany byłyby zgodne z konstytucją, im więcej propozycji mających na celu przyspieszenie postępowań, tym lepiej. Procesy, które nie kończą się ugodą po pierwszej instancji, mogą ciągnąć się latami, dlatego takie ułatwienia proceduralne są zdecydowanie wskazane. Dobrze, że toczy się dyskusja na temat przyspieszenia postępowań i wprowadzenia rozwiązań proceduralnych, które mogłyby je usprawnić.

Klaudia Krzyzanowska

Klaudia Krzyżanowska

Opiekun Klienta

Ratuj swoje finanse! Zamów teraz BEZPŁATNĄ analizę umowy kredytowej i dowiedz się, jak możemy Ci pomóc.

Darmowa analiza umowy

To już wszystkie tematy, które dziś dla Państwa przygotowaliśmy. Przypominamy, że Kancelaria Rachelski i Wspólnicy oferuje bezpłatną analizę umowy oraz jej omówienie. Warto to sprawdzić, zwłaszcza jeśli spłacili już Państwo kredyt – istnieje możliwość odzyskania nadpłaconych środków, co może stanowić realne wsparcie finansowe. Zachęcamy do skorzystania z tej bezpłatnej analizy. Zapraszamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej i mediów społecznościowych, gdzie regularnie publikujemy wyroki sądowe, które zapadają na korzyść naszych klientów. Mamy na swoim koncie wiele sukcesów w uwalnianiu kredytobiorców od kredytów frankowych, co przekłada się na ich spokój i stabilność finansową. Dziękujemy mecenasom za dzisiejsze omówienia oraz Państwu za uwagę.

Życzymy miłego dnia. Do widzenia!

Autor wpisu oraz
Mistrz prawa na stronie rachelski.pl

Anna Domin

Anna Domin

DYREKTOR MARKETINGU

Filozof, Absolwentka Wydziału Nauk Społecznych, Instytut Filozofii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Posiada 15-letnie doświadczenie w zakresie kreowanie wizerunku w oparciu o strategię marketingową 360, Specjalizuje się w obszarach związanych z marketingiem i PR, budowaniem doświadczania z marką i kreowaniem efektywnej komunikacji z rynkiem. Jej publikacje ukazywały się na łamach takich tytułów jak: Marketing i Biznes, Magazif, Design Alive, Architecture Snob, Architect@Work.