Źródło: Gazeta Finansowa Data: 9 stycznia 2009 r. Autor: Stanisław Rachelski W bieżącym roku na uwagę zasługuje przyjęcie, przez Sejm, oczekiwanej w szczególności przez przedsiębiorców oraz samorządy, nowej ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym, która wymaga jeszcze akceptacji Senatu oraz podpisania przez Prezydenta. Powyższy akt prawny ma zastąpić dotychczas obowiązującą w tym zakresie ustawę z 28 lipca 2005 r., która nie spełniła swojego zadania – na jej podstawie nie zrealizowano, bowiem w praktyce żadnego przedsięwzięcia. Celem ustawodawcy było, więc uproszczenie dotychczasowych procedur oraz zniesienie barier administracyjnych, które zniechęcały zainteresowane podmioty publiczne oraz prywatne do podejmowania wspólnych przedsięwzięć. Nowa ustawa pozostawia stronom większą swobodę przy ustalaniu przedmiotu partnerstwa publiczno-prywatnego oraz treści zawieranej przez nie umowy. Zniesiono obowiązek przeprowadzania długotrwałych i kosztownych analiz, poprzedzających podjęcie przez podmiot publiczny decyzji o przystąpieniu do realizacji wspólnego projektu, ograniczono także zakres przedsięwzięć, których wykonanie wymaga zgody ministra finansów. Nowa ustawa dopuszcza ponadto możliwość powołania przez strony umowy o partnerstwie publiczno-prywatnym spółki celowej w celu realizacji wspólnych projektów. Postanowienia nowej ustawy należy co do zasady ocenić pozytywnie, wątpliwości może jednak budzić zawarte w niej odesłanie do stosowania w pewnym zakresie postanowień nie istniejącej jeszcze ustawy o koncesjach na roboty budowlane i usługi, której projekt znajduje się dopiero na etapie prac sejmowych. Stanisław Rachelski, radca prawny, wspólnik w kancelarii Rachelski i Wspólnicy Kancelaria Prawnicza

Chcemy, aby nasze artykuły były dla Ciebie interesujące i zawierały praktyczne informacje. Oddaj głos w naszej sondzie i zdradź nam, jakie tematy są dla Ciebie szczególnie ważne.