Wprawdzie od 1 stycznia 2005 r. polscy przedsiębiorcy mogą zawierać umowy stosując PECL zamiast postanowień polskiego kodeksu cywilnego, to jednak do tej pory nie spotkałam się z zawarciem takiej umowy. Zasady Europejskiego Prawa Kontraktów są w Polsce jeszcze mało znane, tym bardziej że nie zostały oficjalnie przetłumaczone na język polski i opublikowane. Najłatwiej można dotrzeć do nich korzystając z internetu i otwierając stronę www.lex.mercantoria.org.
Anna Bąkowska, radca prawny z Kancelarii Rachelski & Wspólnicy
Stosowanie PECL będzie w przyszłości popularne, ponieważ jest to rozwiązanie korzystne dla wielu przedsiębiorców. To, w jakich konkretnych przypadkach najlepiej skorzystać z PECL zależy od tego, co chce przedsiębiorca osiągnąć i od konkretnych uwarunkowań. Na pewno w interesie przedsiębiorców zawierających umowy z zagranicznymi kontrahentami leży szybkie zapoznanie się z zasadami PECL. Skoro obaj kontrahenci nie znają prawa drugiej strony, dlatego wygodniej dla nich będzie skorzystać z PECL.
Jednak w takiej umowie radziłabym stronom zamieścić klauzulę dotyczącą tego, jak organ będzie rozpoznawał spory, które powstaną w związku z postanowieniami umowy lub z jej wykonaniem. Na przykład mogą postanowić, że spór rozpozna sąd arbitrażowy. Jeżeli w umowie nie będzie takiego zapisu, to wówczas o miejscu wytoczenia powództwa i o wyborze sądu decydować będą konwencje międzynarodowe, których stroną jest Polska, ustawa Prawo międzynarodowe prywatne oraz rodzaj umowy. Wybór sądu jest bardzo istotny, ponieważ nigdy nie można wykluczyć, że między stronami nie dojdzie do sporu, szczególnie wówczas, gdy zajdzie konieczność dokonania interpretacji poszczególnych postanowień umowy zawartej według PECL. Zgodnie z PECL stosuje się bowiem inne zasady interpretacyjne niż ujęte w kodeksie cywilnym. Różnice są następujące:
zamiast ustalać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, bierze się pod uwagę dosłowne jej brzmienie, najważniejsze są negocjowane postanowienia umowy np. regulaminy włączone do umowy. Regulaminów na ogół się nie negocjuje. Zazwyczaj bowiem postępuje się w taki sposób, że negocjuje się warunki umowy, a następnie dołącza do niej np. regulaminy itd.
Trzeba zaznaczyć, że nie warto sporządzać umowy częściowo według PECL, a częściowo według kodeksu cywilnego, mimo że jest zgodne z obowiązującą w Polsce zasadą zawierania umów. Taka umowa byłaby niewygodna dla obu stron. Stwarzałaby problemy podczas interpretowania poszczególnych przepisów, a w dodatku skutki wykładni postanowień umowy mogłyby być niekorzystne dla obu stron.
Przy zastosowaniu w zawieranej umowie zasad PECL istotna jest przede wszystkim wspólna intencja stron oraz intencja tej strony, która zamierzała nadać umowie określone znaczenie. Ma to miejsce nawet wówczas, gdy odbiega ona od dosłownego brzmienia użytych w umowie sformułowań. Powinien jednak zostać przy tym spełniony warunek, że w chwili zawierania umowy druga strona była świadoma tej intencji. Gdyby zaś nie było możliwe ustalenie wspólnej intencji, dokonując wykładni stosuje się tzw. zasadę rozsądku. Z powodu tych różnic w interpretacji najczęściej może też dochodzić do sporów między kontrahentami. Dlatego dokonując wyboru pomiędzy PECL a kodeksem cywilnym, należy to wziąć pod uwagę